Ambroży Grabowski (1782-1868)

220px-Ambroży_Grabowski_1861

Ambroży Grabowski

 dr Konrad Meus

Ambroży Grabowski urodził się w grudniu 1782 roku w położonych około siedemdziesiąt kilometrów od Krakowa – Kętach. Jego ojciec był organistą w miejscowym kościele. Ponadto trudnił się handlem solą oraz odlewem świec woskowych. Matka pochodziła z rodziny szanowanych kęckich mieszczan – Florkiewiczów. W wieku piętnastu lat, za wyraźną sugestią babki Zofii Florkiewicz wyjechał do Krakowa.

Przez kolejne siedemdziesiąt lat był świadkiem najważniejszych wydarzeń rozgrywających się pod Wawelem. Widział formowanie się nowoczesnego miasta, które stawało się symbolem narodu pozbawionego swojej państwowości. Zależność tę zauważył już Stanisław Estreicher, znakomity profesor historii prawa, wieloletni dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego, który w początkach XX w. pisał:

          Przybywszy do Krakowa z końcem XVIII wieku (1797), a żyjąc w nim do r. 1868, obejmował Grabowski swą pamięcią przeszło siedemdziesiąt lat życia tego miasta. Znał mnóstwo zapomnianych tradycji, stykał się z wielu wybitniejszymi i zwykłem i osobistościami, patrzył na ważne dla miasta i narodu wypadki, obserwował życie potoczne i osobiste.

Po przyjeździe do Krakowa w 1797 roku rozpoczął praktykę w zawodzie księgarza. Już jako nastolatek związał się księgarnią Antoniego Groebla. Zapewne nie bez znaczenia na ten wybór miał fakt kontaktu z książkami w dzieciństwie, gdyż ojciec Ambrożego Grabowskiego zajmował się okazjonalnie przygotowywaniem opraw do książek. Po sześciu latach praktykowania w krakowskiej księgarni został zatrudniony na stanowisku samodzielnego pracownika. Możliwość obcowania z książkami, jak również ze stałymi bywalcami znanej w Krakowie księgarni, stanowiło dla ambitnego Grabowskiego spore wyzwanie intelektualne. W gronie osób, które silnie oddziaływały na młodego kęczanina, byli między innymi wybitni uczeni, jak: Jacek Przybylski, Jerzy Samuel Bandtkie, Feliks Radwański oraz Kazimierz Brodziński. Ze względu na wykonywaną pracę Ambroży Grabowski poznał także najważniejszych ówczesnych mecenasów polskiej kultury i nauki jak choćby: księcia Adama Czartoryskiego  czy  Maksymiliana  Józefa  hr.  Ossolińskiego
– założyciela słynnego lwowskiego Zakładu Narodowego noszącego imię właśnie Ossolińskich. Przez lata doskonalił swoje umiejętności językowe i rozwijał zamiłowania historyczne. Determinacja, z jaką realizował ambitne plany samokształceniowe musi budzić spore uznanie, nawet wśród współczesnego czytelnika. W toku indywidualnej nauki poznał najważniejsze języki  obce nowożytnej Europy. Nieobca mu była łacina. Zaznajomił się z podstawami nauk przyrodniczych, lecz największe postępy odnotował na polu nauk humanistycznych, w tym przede wszystkim historii. Rozwój intelektualny Ambrożego Grabowskiego budzi tym większe uznanie, że miał on wyłącznie… wykształcenie podstawowe, które zdobył, mieszkając jeszcze w rodzinnych Kętach. Zasadniczo, ze szkoły ludowej wyniósł on jedynie wiedzę elementarną, w tym umiejętność pisania oraz czytania, a także podstawy gramatyki języka niemieckiego. Po dwudziestu latach pracy w księgarni Groebla i dogłębnym poznaniu tajników zawodu, postanowił uruchomić własny punkt handlowy. W 1818 r. przy Rynku Głównym (nieopodal wejścia od ul. Grodzkiej) Grabowski otwarł małą księgarnię i towarzyszący jej antykwariat. Decyzja ta okazała się punktem zwrotnym w jego życiu zawodowym. Blisko dwie dekady później, w 1837 r. – po zgromadzeniu pokaźnego majątku – mógł sobie pozwolić na zamknięcie księgarni. Jako osoba niezależna ekonomicznie, poświęcił się w pełni swojej pasji, a więc kolekcjonerstwu zabytków przeszłości oraz pisarstwu, w tym przede wszystkim dalszemu opisywaniu historii „dawnego Krakowa”.

              Bezsprzecznie najważniejszym dziełem, jakie wyszło spod pióra Ambrożego Grabowskiego, był Historyczny opis miasta Krakowa i jego okolic. O motywach napisania tej pracy wspomniał w swoim pamiętniku sam Grabowski. Oto jak argumentował potrzebę przygotowania w zasadzie pierwszego przewodnika turystycznego po Krakowie:

Zaczęli się od r. 1814 pokazywać w Krakowie przyjezdni mieszkańcy Polski i Litwy, czyli Polacy spod rządów Rosji, i pytali się o opis Krakowa, chcąc w nim znaleźć wskazówkę o zwiedzaniu starej stolicy całej niegdyś ojczyzny. Wtedy przyszło mi na myśl poddać właścicielowi drukarni niegdyś Gröblowskiej projekt obmyślenia takowego opisu; lecz trudna była rzecz, komu tę pracę powierzyć?

                 Pierwotnie te pionierskie wyzwanie chciano zlecić któremuś z ówczesnych,  znanych, krakowskich  historyków. Prowadzono trudne rozmowy z Józefem Sołtykowiczem (vel Sołtykiewiczem) oraz wspomnianym już Jerzym Samuelem Bandtkie. Nie podjęli się oni tego zadania, przyznając m.in., że autor takiej pracy stanie przed wyzwaniem odnalezienia źródeł historycznych, o których nierzadko – jak wskazał Grabowski – „nikt nie wiedział”. Po kilku latach przygotowań, Ambroży Grabowski samodzielnie podjął się opracowania tego – jak się miało okazać – wiekopomnego dzieła. Pierwsze, unikatowe, wydanie Historycznego opisu miasta Krakowa i jego8754779 okolic ukazało się przed blisko dwustu laty, w 1822 roku.

Sukces wydawniczy przeszedł najśmielsze oczekiwania. Zmotywowany takim stanem rzeczy, Grabowski rozpoczął prace nad wydaniem drugim. Po ośmiu latach (1830 rok) na rynku wydawniczym ukazała się nowa, poprawiona, edycja Historycznego opisu… Żmudne kwerendy oraz coraz to nowsze wiadomości na temat przeszłości podwawelskiego grodu skłoniły autora dzieła do publikowania kolejnych wznowień pierwszego krakowskiego przewodnika. Ukazywały się one w latach: 1836, 1844, 1866 (wydanie piąte) i wreszcie – kilkadziesiąt lat po jego śmierci – w 1900 r. Po 1837 r. i przejściu na nieformalną emeryturę Grabowski przygotował do druku jeszcze kilka znaczących pozycji z historii oraz z jej pogranicza. Już w 1840 r. ukazały się dwa tomy Starożytności historii Polski. Kilka lat później opublikował Słowniczek numizmatyczny, z kolei w 1854 r. dzieło zatytułowane Skarbniczka naszej archeologii – zawierające ilustracje baszt i bram krakowskich. Dla miłośników historii i zabytków Krakowa nieocenioną wartość prezentują: Dawne zabytki Krakowa, czy wreszcie Starożytnicze wiadomości o Krakowie, które spod prasy drukarskiej wyszyły dwa lata po Dawnych zabytkach…, a więc w 1852 r. Grabowski w trakcie pisania swoich dzieł zmagał się nie tylko z problemami natury merytorycznej, naukowej (heurystyka, hermeneutyka), ale również technicznej i prawnej. Bowiem na apogeum jego pisarskiej działalności przypadł czas szczególnych restrykcji wydawniczych nakładanych przez cenzorów, którzy, działając w interesie państw zaborczych, dążyli do ograniczania propagowania treści dotyczących historii Polski. Jeden z nich, K. Majeranowski, podczas rozmowy z Grabowskim, w związku z wydawaniem w 1838 r. dzieła Starożytności historyczne polskie stwierdził wręcz:

Czyście się wściekli z temi pamiętnikami o dawnej Polsce? Co wezmę w rękę pismo jakieś czasowe, wszędzie napotykam ogłoszenia o mających wychodzić Pamiętnikach do dziejów Polski itp. Na co Grabowski odparł ze swadą: Rzecz to wcale naturalna – bo kiedy zabronione jest pisać, mówić, czytać, nawet myśleć o nowej Polsce […] wszelka więc istota rozumem obdarzona zwraca myśl na przeszłość, marzy o niej, nią się bawi i cieszy i rozmyślając nad ubiegłym czasem, zapomina chwilowo ucisku, klęsk i nieszczęść obecnych […].

Pomimo pojawiających się trudności, autor Starożytności radził sobie z obostrzeniami cenzury Rzeczypospolitej Krakowskiej, a później Austrii. Niemniej znane są przypadki ingerencji urzędników cenzorskich w prace Grabowskiego. Przykładowo w Ojczystych spominkach wydanych w dwóch tomach w 1845 r. m.in. usunięto słowa „Rzeczpospolita”, „Niemca” czy „moskiewskiego”. Zastąpiono je, wedle kolejności, następującymi: „kraj przodków naszych”, „cudzoziemca” i wreszcie „obcego”, zamiast wspomnianego „moskiewskiego”. Pozostając jeszcze przy sprawie cenzury warto zaznaczyć, iż z ograniczeniami cenzorskimi Grabowski zmagał się również jako księgarz. Pomimo obowiązujących zakazów ściągał do swojej księgarni-antykwariatu, a następnie rozprowadzał wśród klientów wydawane na emigracji dzieła Adama Mickiewicza i Joachima Lelewela oraz wiele innych uważanych przez zaborców za zagrożenie dla istniejącego porządku społeczno-politycznego. Dzisiaj, pomimo prawie 150 lat od śmierci Grabowskiego, prace napisane przez niego stanowią encyklopedię wiedzy na temat dawnego Krakowa i jego mieszkańców. Do jego dzieł nawiązują nie tylko zwodowi historycy, ale również miłośnicy starej „siedziby królów polskich”. Uniwersalizm twórczości „pierwszego spośród równych” miłośników Krakowa potwierdzają współczesne publikacje odnoszące się pośrednio i bezpośrednio do jego spuścizny. Najdobitniejszym przykładem może być inicjatywa jaką przeprowadziło jedno z krakowskich wydawnictw. Jego nakładem w latach 2007–2009 ukazał się cykl popularno-naukowych książeczek zawierających „Wypisy z dzieł” Grabowskiego. W serii, z sukcesem, ukazano różne aspekty z przeszłości Krakowa. Czytelnicy mogli tym sposobem zaznajomić się m.in.: z dawnymi zwyczajami krakowskimi, zajęciami i zawodami uprawianymi pod Wawelem od najdawniejszych czasów, z ciekawostkami życia codziennego, a także z niezwykłymi miejscami historycznego Krakowa i jego okolic, jak: Zamek Królewski i katedra, Stare Miasto, Bielany, Tyniec itd. Publikacje te znajdują się dzisiaj na półkach w wielu krakowskich domach, wskrzeszając nie tylko pamięć o wyjątkowym mieście położonym u stóp Wawelu, lecz również przypominając postać Ambrożego Grabowskiego – księgarza, historyka, a przede wszystkim zasłużonego krakauerologa, któremu zawdzięczamy przypisanie Witowi Stwoszowi autorstwa ołtarza w kościele mariackim. Człowieka, który pracą na rzecz społeczeństwa Krakowa zyskał sławę i uznanie jeszcze za swojego życia. Dowodem potwierdzającym tę opinię może być list i gest znanego krakowskiego drukarza Józefa Czecha, wydawcy dzieł Grabowskiego, w którym w 1852 r. zwrócił się do autora Starożytniczych wiadomości o Krakowie (na łamach pierwszego wydania tegoż dzieła) następującymi – jakże znamiennymi słowami:

Przeszło pół wieku ubiegło, jak w księgarni przodków moich rozpocząłeś uczony Mężu! Zawód księgarza i autora polskiego. W szeregu tych mnogich lat zaszczyciłeś tę księgarnię prawie wyłącznie wydawnictwem prac twoich, i dziś ogłosić jej dozwalasz niniejsze dzieło, uważane niestety przez ciebie, za zakończające twe prace podjęte dla chwały i nauki rodaków, bo przechowujące i wspomnienia i pamiątki naszej wielkości, bogobojności i nieszczęść!! Ze czcią należną tobie jako od Polaka, łączy się jeszcze i moja wdzięczność jako od tego, który nauką i doświadczeniem twem wspierany, robił co tylko mógł w przyczynianiu się do rozpowszechniania oświaty krajowej. Oznakę tych uczuć zapragnąłem okazać tobie, a wiedząc, że prawemu sercu twemu  najmilszą będzie przysługa zrobiona współrodakom, przeto im przekazuję rysy twoje, aby uobecniały ciebie w przyszłych wiekach, w których żyć będziesz w ich wdzięcznej zawsze pamięci.

Pisarstwo Grabowskiego przyniosło mu sławę wśród osób jemu współczesnych. Niemniej dla kolejnych pokoleń krakowian i Polaków równie cenna, jeśli nawet nie ważniejsza okazała się praca oparta na gromadzeniu i kolekcjonowaniu zabytków dotyczących przeszłości Krakowa i Polski. Początki tegoż tytanicznego zadania sięgają 1815 r., kiedy nieco ponad trzydziestoletni Grabowski dotarł do niszczejącego archiwum miasta Krakowa, które mieściło się w wieży ratuszowej na Rynku Głównym. Odtąd zaczął gromadzić i analizować kolejne świadectwa niegdysiejszej świetności Rzeczypospolitej i jej dawnej stolicy. Ogrom kolekcjonerskiej pracy wykonanej przez Grabowskiego budzi nieskrywany podziw. Spośród setek dokumentów i rycin przez niego zgromadzonych i przechowanych znalazły się nawet te powstałe przed kilkuset laty. Zbiory Ambrożego Grabowskiego obecnie zlokalizowane są w Archiwum Narodowym w Krakowie. Zawodowi historycy i miłośnicy historii znajdą tam m.in.: XV-wieczną kopię rejestrów przychodów i wydatków króla Zygmunta Augusta z 1549 r., dokumenty miejskie krakowskie z XIV w. oraz korespondencję znanych polskich literatów jak przykładowo Józefa Ignacego  Kraszewskiego.
Ambroży Grabowski zmarł w 1868 r., przeżywszy 88 lat, z czego aż 70 mieszkał w ukochanym przezeń Krakowie. Śmierć „pierwszego spośród równych” historyków dawnego Krakowa odbiła się szerokim echem w prasie polskiej we wszystkich trzech zaborach. Grabowskiego pochowano na cmentarzu Rakowickim. Wymowne, podkreślające rolę zmarłego, epitafium zamieszczone na jego grobie skreślił pisarz i poeta Władysław Ludwik Anczyc, który napisał:

Spoczywaj w Bogu, starcze! Niech śpią twoje szczątki
W ziemi, z której wystrzela wieżyczkami Kraków;
Tyś sędziwego miasta odgrzebał pamiątki,
Jak je cenić i wielbić, Tyś uczył rodaków.
Dzieje wspomnienia Tyś spisał w tej księdze,
Każda karta gorzeje miłością do grodu;
Za wieść o jego losach, pamiątkach, potędze,
Niech Twym prochom pamięć zapłaci Narodu.

Zięciem Ambrożego Grabowskiego był Karol Estreicher, wnukami Maria Estreicher i Stanisław Estreicher, prawnukami Karol Estreicher i Krystyna Grabowska 

Ambroży Grabowski, Przewodnik po Krakowie

Literatura:
Bełza W., Poezje, Lipsk 1874.
Bełza W., Katechizm polskiego dziecka, Lwów 1901.
Estreicher K., Grabowski Ambroży (1782–1868), [w:] Polski Słownik Biograficzny, t. VIII, Wrocław–Kraków–Warszawa 1959–1960, s. 481–483.
Estreicher S., Od wydawcy, [w:] Wspomnienia Ambrożego Grabowskiego, t. I, Kraków 1909, s. V–XLVII.
Grabowski A., Bractwo Kurkowe w dawnym Krakowie. Wypisy z dzieł, red. A. Wawryszczuk, Kraków 2009.
Grabowski A., Cmentarze dawnego Krakowa. Wypisy z dzieł,                   red. A. Wawryszczuk, Kraków 2008.
Grabowski A., Dawne zwyczaje krakowskie. Wypisy z dzieł,                      red. A. Wawryszczuk, Kraków 2008.
Grabowski A., Domy dawnego Krakowa. Wypisy z dzieł,                                      red. A. Wawryszczuk, Kraków 2008.
Grabowski A., Kościoły miasta Krakowa. Wypisy z dzieł,                            red. A. Wawryszczuk, Kraków 2007.
Grabowski A., O życiu codziennym w dawnym Krakowie. Wypisy z dzieł, red. A. Wawryszczuk, Kraków 2007
Grabowski A., Przedmieścia i okolice Krakowa. Wypisy z dzieł,               red. A. Wawryszczuk, Kraków 2007.
Grabowski A., Zajęcia i zawody w dawnym Krakowie. Wypisy z dzieł,  red. A. Wawryszczuk, Kraków 2007.
Grabowski A., Zamek królewski i Katedra na Wawelu. Wypisy z dzieł, red. A. Wawryszczuk,Kraków 2007.
Pietrzykiewicz I., Rogoż M., Ambrożego Grabowskiego kłopoty               z cenzurą, „Klio. Czasopismo Poświęcone Dziejom Polski                              i Powszechnym”, 17/2, 2011, s. 3–25.
Rożek M., Wstęp, [w:] A. Grabowski, Domy dawnego Krakowa. Wypisy z dzieł, red. A. Wawryszczuk, Kraków 2008.
Starożytnicze wiadomości o Krakowie. Zbiór pism i pamiętników tyczących się opisowej i dziejowej przeszłości oraz zwyczajów tej dawnej stolicy kraju, z dodatkiem różnych szczegółów Polaków zająć mogących, oprac. A. Grabowski, Kraków 1852.
Wspomnienia Ambrożego Grabowskiego, oprac. K. Estreicher, T. I, Kraków 1909.